aaa4
Dołączył: 09 Paź 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:46, 25 Paź 2018 Temat postu: zxc |
|
|
Wolna reka zlapal Bena za wlosy i odciagnal mu glowe w tyl az do oporu.
-Potrzeba mi troche [link widoczny dla zalogowanych]
krwi, zeby poczuc zew - powiedzial. - Jesli nie podejmiesz wyzwania, Callahan, jesli nie postarasz sie uciekac, na ile jestes w stanie, obiecuje ci, ze zranie cie tylko tak, zeby cie nie zabic, a potem przywloke tu z powrotem na prawdziwa sesje z elektrycznym pretem, przy ktorej poprzednia wyda ci sie parada karnawalowa.
Zwolnil chwyt, lecz nim glowa Bena opadla do przodu, rabnal go w twarz, otwierajac na nowo rane od poprzedniego uderzenia lufa pistoletu.
Ben nie zareagowal ani na cios, ani na bol, ani na cieknaca z policzka krew, ktora nasaczala koszule. W jego rozumieniu nie dano mu szans na przezycie, jedynie na smierc na wolnym powietrzu, z zachowaniem odrobiny godnosci. Wygral bitwe z tym czlowiekiem i z Whitestone. Alice Gustafson i Straz Narzadow byli bezpieczni. To, ze on sam przegra wojne, nie mialo znaczenia. Dawno temu utracil wiare - w gruncie rzeczy wiare w jakikolwiek Kosciol - w tym momencie jednak doznal uczucia, ze gdyby ksieza i katecheci z jego dziecinstwa mieli racje, czyli [link widoczny dla zalogowanych]
niebo istnialo, mial malenka szanse, zeby tam sie dostac. Liczyl na to, ze zdobedzie sie na odpowiedni wysilek i ze koniec nie okaze sie zbyt bolesny.
Zdrowas Maryjo, laskis pelna.
Pan z Toba, blogoslawionas Ty
miedzy niewiastami i
blogoslawiony owoc zywota
Twojego, Jezus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|